Na posiedzeniu w dniach 3-5 czerwca 2005r. w Olejnicy, Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola przyznało nagrodę Kolegium za integrację środowiska prof. Zbigniewowi Horbowemu, Rektorowi Akademii Sztuk Pięknych.
Laudacja z okazji wręczenia nagrody Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola Profesorowi Zbigniewowi Horbowemu
Wystąpienie w roli laudatora wielkiego artysty i wychowawcy artystów, rektora Akademii Sztuk Pięknych, a zarazem serdecznego przyjaciela, to dla mnie wyjątkowy zaszczyt i satysfakcja. Zaszczyt trudny jednak do udźwignięcia, bo o profesorze Zbigniewie Horbowym powiedziano już tyle dobrego, że każda pochwała jego życia i pracy wydać się musi repetycją, a nie wyrazem z serca płynących uczuć podziwu i szacunku.
Jak tylu wielkich naszej kultury, Zbigniew Horbowy urodził się na kresach dawnej Rzeczpospolitej i jak wielu ludzi z jego pokolenia musiał te kresy opuścić, przenosząc się z rodziną na zachodnie krańce powojennej Polski. Do szkoły chodził w Kargowej, a potem w Wolsztynie. Interesował się mechaniką, myślał o studiach inżynierskich, ale namówiony przez Jerzego Antkowiaka, postanowił razem z nim zdawać egzaminy wstępne do Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. „Zrobiliśmy to – wspomina dzisiaj – bez przekonania, bo kandydaci po liceach plastycznych potrafili tak pięknie rysować i malować, zaś my tylko Lenina i Stalina, no ja jeszcze Ritę Hayworth, a Jurek Marię Skłodowską”.
Mimo to, a może dzięki temu, na studia ich przyjęto. Zbigniew Horbowy rozpoczął edukację artystyczną pod opieką Stanisława Dawskiego, ówczesnego rektora uczelni i znakomitego nauczyciela. Pracę dyplomową zrealizował w hucie szkła „Sudety” w Szczytnej – po raz pierwszy w historii uczelni student wykonał pełny zestaw naczyń użytkowych ze szkła.
Tej fascynacji szkłem i tkwiącymi w nim możliwościami artystycznego wyrazu Zbigniew Horbowy pozostał wierny do dziś, zarażając swą pasją pokolenia współpracowników i studentów. Huta w Szczytnej przez wiele lat była jego warsztatem pracy – pracy projektanta a następnie kierownika Ośrodka Wzornictwa. Później związał się z Hutą „Barbara” w Polanicy, gdzie jako kierownik artystyczny prowadził eksperymentalne studio projektowe. Równocześnie był organizatorem i komisarzem polanickich plenerów szklarskich.
Zajęcia warsztatowe w przemyśle hutniczym łączył Zbigniew Horbowy od 1965 roku z pracą dydaktyczną na macierzystej Uczelni. W ciągu 40 lat, które spędził w PWSSP i Akademii Sztuk Pięknych, przeszedł wszystkie szczeble naukowej i administracyjnej drabiny. W 1989 roku otrzymał tytuł profesora. Był kierownikiem pracowni i Katedry Szkła, prodziekanem, dziekanem, prorektorem… Był i jest rektorem. Reprezentował i reprezentuje uczelnię w różnych instytucjach akademickich, państwowych i samorządowych.
Pełnienie tych funkcji i praca na różnych stanowiskach pozostaje w oczywistym związku z pozycją i prestiżem profesora Zbigniewa Horbowego w środowisku artystycznym i – szerzej – we współczesnej kulturze polskiej. Pierwszą indywidualną wystawę młodemu twórcy zorganizowało Muzeum Śląskie już w 1961 roku. Na przestrzeni kolejnych 40 lat miał profesor Zbigniew Horbowy kilkadziesiąt wystaw indywidualnych oraz brał udział w wielu wystawach krajowych i zagranicznych. Wystawiał m.in. w Warszawie, Wiedniu, Berlinie, Krakowie, Lyonie, Sztokholmie, Moskwie, Paryżu… Zdobywał złote medale w Jabloncu i Kłodzku oraz nagrody na Ogólnopolskich wystawach Szkła w Katowicach. Otrzymał też liczne odznaczenia państwowe i resortowe – Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Medal Komisji Edukacji Narodowej, Nagrodę Miasta Wrocławia, czterokrotnie nagrody Ministra Kultury i Sztuki, Złotą Odznakę „Zasłużony dla Dolnego Śląska”…Tę listę można znacząco wydłużyć, ale przecież nie formalne dowody uznania świadczą o zasługach profesora Zbigniewa Horbowego, lecz jego obecność w polskiej kulturze, także tej codziennej, organizującej i upiększającej nasze otoczenie. Sztuka, którą uprawia Profesor jest obecna w przestrzeni naszych nie tylko odświętnych, ale i powszednich doświadczeń. Profesor Zbigniew Horbowy należy do tych artystów, którzy obcowanie z otaczającymi nas przedmiotami użytkowymi czyni przeżyciem estetycznym. Jest dostarczycielem piękna zaskakującego, nieoczekiwanego, przeniesionego ze świątyń sztuki w sferę dostępną ludziom, którzy rzadko odwiedzają instytucje artystyczne.
Dzięki niemu szkło przemysłowe prezentowane na wystawach pojawiło się w sklepach całej Polski jako „Szkło Horbowego”. Cała Polska, dzięki temu wybitnemu artyście, przez dziesiątki lat poznawała profesjonalne i nowoczesne wzornictwo. Horbowy uczył dobrego smaku, kształtował gusty Polaków. Równocześnie wprowadził polskie szkło „na salony Europy”, przyczynił się do światowego awansu uprawianej przez siebie sztuki.
Najważniejszą cechą twórczości Zbigniewa Horbowego jest wyjątkowa prostota formy, elegancja połączona z funkcjonalnością. Kształt współgra tu z barwą, forma z przeznaczeniem. Pierwsze pomysły artysty realizowane były w szkle dymnym, później fioletowym i oranżowo-bursztynowym. Stopniowo pojawiały się inne, zaskakujące oryginalnymi kombinacjami i odcieniami barwy. W następnych latach artysta eksperymentuje ze szkłem dwuwarstwowym, tworząc kolorowe bryły geometryczne. Szuka inspiracji w tradycji, w szkle dawnym, tworząc formy użytkowe i dekoracyjne w stylu „antico”. Wpisuje szklane kompozycje przestrzenne w dzieła architektury. Tworzy witraże, które ozdabiaja teatr w Polanicy i kościół w Częstochowie. Od lat współpracuje z zakładami Polmos, firmą Recykling Centrum, zespołem uzdrowisk kłodzkich i innymi firmami oraz instytucjami. Wykonuje szkła o charakterze okazjonalno-upominkowym dla wrocławskich uczelni i instytucji samorządowych, projektuje i wykonuje nagrody i trofea na turnieje i zawody sportowe. Zupełnie wyjątkowym dziełem był Złoty Laur Akademicki ofiarowany Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II przez Kolegium Rektorów Wrocławia i Opola – dzieło zespołu Katedry Szkła wykonane pod kierunkiem Zbigniewa Horbowego.
Kto zna profesora Horbowego, wie że to człowiek o wielkim sercu, błyskotliwym umyśle oraz ciętym języku. Jest praktycznym marzycielem dbającym o interesy i rozwój swej uczelni. Na uroczystości otwarcia hotelu Radison we Wrocławiu (na terenie ASP) powiedział: „Jestem rektorem jedynej uczelni, która ma swój hotel, a Radison jest jedynym hotelem, który ma Akademię Sztuk Pięknych”.
Magnificencje, Szanowni Państwo,profesor Zbigniew Horbowy w trudnych chwilach zwykł był mówić: „Proszępaństwa, żebyśmy tylko zdrowi byli”. Powtórzę to w chwili pięknej, życzącwielu zdrowych i twórczych lat profesorowi Zbigniewowi Horbowemu.