Laudacja wygłoszona przez prof. Zbigniewa Horbowego, Rektora Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, na uroczystości wręczenia Nagrody Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola w dniu 15 listopada 2003 r. w Auli Leopoldyńskiej.
Mówić o Panu Generale Ryszardzie Lacknerze to wielki zaszczyt, lecz zarazem ogromna trudność. Zaszczyt ze względu na Jego niezwykłą osobowość, a trudność ponieważ osiągnięcia Pana Generała są powszechnie znane w środowisku akademickim Wrocławia i Opola.
Wiele spośród osób znajdujących się na tej sali doskonale pamięta rok 1991, kiedy to po 25 latach służby wojskowej na Pomorzu niegdysiejszy absolwent Wrocławskiej Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych powrócił do tej uczelni na stanowisko jej Komendanta – Rektora. Tym absolwentem był bohater dzisiejszej uroczystości.
Ten postawny, o silnej osobowości, z sumiastym wąsem Pułkownik w niebieskim berecie zaczął twardo, po żołniersku kierować Zmechem i jednocześnie zmagać się z problemami, jakie niosło ze sobą zarządzanie wyższą uczelnią. Doświadczenie żołnierskie miał bogate. Był przecież dowódcą plutonu, kompanii, batalionu, pułku, brygady i dywizji elitarnych jednostek niebieskich beretów, oficerem w różnych sztabach, absolwentem trzech wyższych – w tym zagranicznych – uczelni.
Działalność Komendanta – Rektora, przyjęte przezeń rozwiązania szybko znalazły uznanie w Sztabie Generalnym WP, co spowodowało, iż w roku 1992 Pułkownik Ryszard Lackner dostąpił zaszczytu otrzymania szlifów generalskich. Komentując ten fakt z perspektywy czasu zwykł później mawiać: „Generałem trudno zostać, ale łatwo nim być”.
Tymczasem jednak działalność świeżo mianowanego Generała niosła ze sobą kolejne wyzwania. Jednym z nich było zintegrowanie szkoły oficerskiej ze społecznością miasta Wrocławia, bez którego trudno było marzyć o ugruntowaniu jej pozycji jako uczelni. Za sprawą Generała Lacknera bramy Zmechu otwarte zostały dla osób z zewnątrz. Przekraczający je mieli okazję zapoznać się z tym, co uczelnia wojskowa ma najlepszego: oglądać jej sprzęt i laboratoria, uczestniczyć w pokazach sportów walki i skoków spadochronowych. Nie brakowało też działań nakierowanych do wewnątrz szkoły, mających na celu rozwój i unowocześnienie procesu dydaktyczno-wychowawczego.
W uznaniu dotychczasowych zasług, w roku 1994 przełożeni ze stolicy powierzyli Generałowi Lacknerowi odpowiedzialne zadanie połączenia dwóch wrocławskich uczelni wojskowych – Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych i Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Inżynieryjnych. Od tego momentu datuje się nowy rozdział zarówno w historii wyższego szkolnictwo wojskowego w stolicy Dolnego Śląska, jak też w działalności Pana Generała. Kierowana przez niego uczelnia aktywnie włączyła się w życie akademickie i społeczne miasta Wrocławia. Studenci WSO uczestniczą w przeobrażaniu jego struktury architektonicznej, bezkolizyjnie wyburzając niepotrzebne, szpecące krajobraz budowle. Dorocznie – przy okazji Święta Zmarłych – organizują i utrzymują przeprawę mostową w okolicy Osobowic. Są wszędzie tam, gdzie potrzebuje ich miasto. Słuchaczy WSO nie brakuje też wśród studentów wrocławskich uczelni, na których – równolegle z nauką w macierzystej Szkole – zdobywają wiedzę.
Nie sposób też nie wspomnieć o wielkiej pasji Pana Komendanta – Rektora, którą jest jeździectwo. Pod szyldem WSO tę piękną dyscyplinę sportu uprawiają nie tylko zawodowcy, lecz także – w ramach zajęć programowych – jej studenci i kadra. Generał Ryszard Lackner jest także ojcem chrzestnym stojących na poziomie europejskim eliminacji do Pucharu Świata w skokach przez przeszkody.
W roku 1997, kiedy Wrocław dotknęła klęska powodzi, Komendant – Rektor WSO swoim postępowaniem bronił zabytki miasta przed jej skutkami. Jego zaangażowanie we wrocławskie sprawy dostrzeżone zostało przez uczestników – organizowanego przez „Słowo Polskie” – plebiscytu na Najwybitniejszego Wrocławianina. W roku 2000 Generał Ryszard Lackner znalazł się wśród grona jego laureatów, a na łamach „Słowo Polskiego” mogliśmy przeczytać, iż „jest generałem, który pokazał ludzką twarz polskiego wojska”.
Okres rektorowania przez Generała Lacknera w WSO to jednak, przede wszystkim, czas jej rozwoju dydaktyczno-naukowego. W ciągu Jego dwóch kadencji rektorskich czterokrotnie powiększyła się liczba pracowników tej uczelni posiadających stopnie i tytuły naukowe. Ich dorobek naukowo-dydaktyczny pozwolił natomiast zakwalifikować WSO do III kategorii wśród placówek naukowych. Generał Ryszard Lackner dbał też o popularyzowanie osiągnięć naukowych uczelni na forum Sił Zbrojnych. Zaowocowało to trzykrotnym wyróżnieniem WSO przez Ministra Obrony Narodowej, jako najlepszej jednostki organizacyjnej i placówki edukacyjnej Wojska Polskiego.
W zakresie działalności naukowo-badawczej uczelni Komendant – Rektor preferował podejmowanie prac związanych tematycznie z rozwojem wojsk, które stanowią trzon sił lądowych oraz dotyczą oddziałów zmechanizowanych bądź rozpoznawczych. Sam też był wielokrotnie kierownikiem ćwiczeń i jednocześnie promotorem prowadzonych w ich ramach badań naukowych.
Pan Generał Dywizji Ryszard Lackner jest autorem około 50 opracowań naukowych z szeroko rozumianej dziedziny nauk wojskowych. Kluczowe opracowanie stanowi jego dzieło na temat modelu kształcenia i doskonalenia kadr dla potrzeb Sił Zbrojnych RP. Było ono i jest pożytkowane przez autorów opracowujących założenia nowej polityki kadrowej w Siłach Zbrojnych RP oraz zajmujących się szkolnictwem wojskowym.
Jego ogromne, poparte zmysłem organizatorskim, doświadczenie pozwoliło przygotować na bardzo wysokim poziomie kadrę Uczelni oraz bazę dydaktyczno-logistyczną do przeprowadzenia manewrów w ramach ćwiczeń sojuszniczych pod kryptonimem Allied Effort. 3,5 tys. ich – przybyłych z 27 państw – uczestników, uznało to przedsięwzięcie za nowatorskie w sferze merytorycznej i organizacyjnej.
Osobny rozdział stanowi aktywny udział Pana Generała w rozwiązywaniu problemów, dotyczących procesu kształcenia kandydatów na żołnierzy zawodowych w państwach NATO i kandydujących. Zainicjował on cykl konferencji naukowych uczelni wojskowych Państw Basenu Morza Bałtyckiego i był jednym z głównych ich organizatorów. Z doświadczeń wyniesionych z tych konferencji korzystają przede wszystkim animatorzy szkolnictwa wojskowego państw kandydujących do NATO.
W okresie kierowania WSO Generał Lackner poświęcił dużo czasu osobistego i służbowego szeroko rozumianej reformie szkolnictwa wojskowego. Z uporem walczył o kształt Uczelni odpowiadającej duchowi czasu i przeobrażeń zachodzących w Polsce. W roku 1996 stanął na czele zespołu, którego członkowie zaangażowali się w batalię o lokalizację wyższej szkoły wojskowej we Wrocławiu. Uwieńczona została ona sukcesem w roku 2002, w wyniku czego WSO – jedyna uczelnia wojsk lądowych w Polsce – pozostała we Wrocławiu.
Od 2 lat Pan Generał Dywizji Ryszard Lackner pracuje – służy w Warszawie. Jednak Wrocław pozostaje nadal Jego miastem. Dalej utrzymuje kontakty z wieloma przedstawicielami tutejszego środowiska akademickiego oraz ze swoją WSO, z którą łączy go więź emocjonalna. W Warszawie natomiast jest ambasadorem interesów uczelni akademickich Wrocławia i Opola.
Z pozoru można by sądzić, iż wszyscy dobrze znamy Generała Ryszarda Lacknera, ale on nas ciągle zadziwia. Potrafi gromadzić wokół siebie ludzi o różnych poglądach, zjednywać ich pozytywnym stosunkiem do życia, zarażać entuzjazmem. To wszystko powoduje, że dla swoich współpracowników, wychowanków oraz osób, które go znają pozostaje niezachwianym autorytetem moralnym, realizującym maksymę: „Odważmy się być mądrymi i uczmy się nie dla szkoły, a dla życia”.